Postępowanie pozasądowe

 

Po zleceniu sprawy adwokatowi i wystawieniu mu pełnomocnictwa, adwokat w pierwszej kolejności sprawdza, czy roszczenie istnieje i jest wymagalne oraz – jeżeli dłużnikiem jest przedsiębiorca - czy wobec majątku dłużnika nie zostało wszczęte postępowanie upadłościowe. Jeżeli wierzytelność się już przedawniła lub dłużnik jest niewypłacalny, to podjęcie dalszych kroków prawnych może być nieopłacalne. Jeżeli wierzytelność w opinii adwokata istnieje i jest wymagalna, to adwokat wysyła wezwanie do zapłaty dłużnikowi w imieniu wierzyciela. Wezwanie będzie zawierać też uzasadnienie prawne roszczenia, nowy termin płatności oraz zagrożenie skierowania sprawy na drogę sądową w razie nie zapłacenia w wyznaczonym terminie oraz zwrócenie uwagi na to, że będzie to związane z koniecznością zwrócenia kosztów procesowych przez dłużnika. Jeżeli dłużnik odpisze, to dalsze negocjacje w spawie ewentualnej ugody pozasądowej lub rozłożeniu płatności na raty prowadzi adwokat. Jeżeli dłużnik wzniesie sprzeciw (Einwendung) lub zarzut (Einrede) wobec roszczenia, to adwokat spradza ich zasadność. Jeżeli dłużnik nie odpowie w wyznaczonym terminie lub po pierwszej odpowiedzi zacznie ewidentnie unikać kontaktu z wierzycielem i jego adwokatem, to adwokat zaproponuje wierzycielowi rozpoczęcie postępowania sądowego.

 

Adwokatów dotyczy to samo, co zostało napisane o wierzycielach. Adwokat, który wysyła więcej niż jedno ostatnie wezwanie do zapłaty dłużnikowi każdorazowo grożąc, że w razie braku zapłaty przekaże sprawę na drogę sądową, nie traktuje ani siebie, ani klienta, ani dlużnika poważnie tym samym dając dłużnikowi do zrozumienia, że oprócz następnych wezwań nie musi się niczego obawiać i spokojnie może czekać na przedawnienie wierzytelności. Znam kolegów adwokatów, szczególnie pracujących dla tak zwanych kancelarii upominawczych (Abmahnkanzleien), którzy wysyłają w tej samej sprawie co pół roku nowe ostatnie wezwanie do zaplaty oferując dłużnikowi coraz to korzystniejszą ugodę aż roszczenie się przedawni. Ostatnie wezwanie do zapłaty jest tylko jedno – pierwsze, jedyne i ostatnie. Jeżeli dłużnik nie skorzysta z tej szansy załatwienia sprawy w miarę szybko i tanio, to drugiej już nie otrzyma i musi się liczyć z dodatkowymi kosztami posępowania sądowego.

Joomla templates by a4joomla